W Singapurze młode matki mają tylko dwa obowiązki: spać i jeść

W tym czasie domem zajmuje się jej matka lub nawet wynajęta specjalnie na tą okazję pani, wyspecjalizowana w asystowaniu kobietom w tym okresie. Nawet samym dzieckiem w większości zajmuje się właśnie albo babcia, albo ta wynajęta pani, a matka ma jedynie karmić dziecko piersią. Azjatki z tego regionu są zazwyczaj zszokowane widząc, jak typowa Europejka godzi obowiązki domowe i zajmowanie się nowo narodzonym członkiem rodziny.
Azjatów dziwi to, jak cicho jemy

W większości azjatyckich krajów mlaskanie, ciamkanie, bekanie i tym podobne są oznaką dobrego wychowania. Jest to swego rodzaju pokazania uznania dla osoby przygotowującej posiłek - w ten sposób pokazujemy, jak bardzo nam smakowało. U nas natomiast obowiązują zupełnie odmienne zasady dotyczące spożywania posiłków.
Uśmiech nienawiści

W Chinach uśmiechanie się do kogoś jako znak bycia przyjaznym nie jest dobrym pomysłem. W Chinach ten grymas oznacza złość i wrogość - Chińczycy często uśmiechają się podczas kłótni.
Koreańczycy macają dzieci?!
Koreańczycy dotykają wszystkich dzieci, żeby okazać im ciepło. Dla dziecka jest to komplement kiedy okaże mu się, że uważa się je za słodkie. W naszych polskich realiach zapewne byłoby to uznane za pedofilię...
Palacze w Korei

Gdy idąc ulicą palisz papierosa i zbliżasz się do starszej osoby to albo go schowaj, albo wyrzuć. Nastolatki zwyczajowo palą na klatkach schodowych albo na poziomie piwnicy w budynkach, z dala od wzroku dorosłych. Dla ludzi ze wschodu wydaje się to być seksistowskim podejściem, ale kobieta paląca jest uważana za kobietę lekkich obyczajów.
Pechowa czwórka

W znacznej ilości krajów azjatyckich czwórka jest uznawana za liczbę pechową z jednego względu - w wielu językach wymawiane słowo "cztery" brzmi tak samo jak "śmierć", na przykład koreańskie "sah", japońskie "shi" czy chińskie "sì". Z tego powodu azjatycki savoir-vivre zabrania dawania komukolwiek prezentów związanych z tą liczbą - taki prezent można zrozumieć jako życzenie komuś śmierci.
To tyle na dziś. Mam nadzieję, że wam się podobało!
Do następnego razu!
//V
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz